Chcieliśmy i chcemy lotniska? Sprawdzamy
Kwiecień 2023 roku. Podlaski Klub Biznesu przekazuje regionalnym władzom, Lasom Państwowym i mediom swoje stanowisko w sprawie pełnego uruchomienia lotniska na Krywlanach. Kilka miesięcy później, w lipcu, na spotkaniu z inicjatywy Witolda Karczewskiego, przewodniczącego Podlaskiego Forum Gospodarczego, Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku i Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego w Izbie Przemysłowo Handlowej deklarują współpracę w dążeniu do uruchomienia wreszcie portu lotniczego.
W obu przypadkach głos przedsiębiorców jest spójny: uważają oni inwestycje na Krywlanach za realną szansę na lotnisko w Białymstoku i województwie podlaskim, a co za tym idzie na przyspieszenie rozwoju miasta i regionu, powstawanie nowych miejsc pracy, przyciąganie nowych inwestorów. PKB podkreśla też, że brak lotniska podcina skrzydła w rozwoju osobistym i zawodowym mieszkańców miasta i regionu, ma też hamujący wpływ na rozwój turystyki.
Takie stanowisko przedsiębiorcy zajmują już od lat i nawet największe zrozumienie dla konieczności spełnienia wymogów formalnych przy powstawaniu tak wymagającej inwestycji na pewno nie zmniejsza ich zniecierpliwienia towarzyszącego oczekiwaniu na ostatni odcinek podlaskiego serialu pod tytułem Port Lotniczy Białystok.
Przeciwnicy lokalizacji obiektu na Krywlanach (np. ze względu na konieczność wycięcia 70 ha lasu) podnoszą niejednokrotnie argument, że jeśli biznes chce latać, to niech sobie lata za swoje pieniądze swoimi maszynami, które nie potrzebują 1350 metrów pasa.
Mamy rok 2024. Poprawiła się infrastruktura kolejowa (w nieco ponad 2 godziny dojeżdżamy do Warszawy). S8 łączy nas ze stolicą drogą szybkiego ruchu. Czy nadal czekamy na skrzydła dla Białegostoku? W najbliższych dniach przedstawimy Państwu wyniki ankiety, którą przeprowadziliśmy z pomocą firmy Ogólnopolska Grupa Badawcza na grupie 1000 pełnoletnich mieszkańców woj. podlaskiego.
Przypomnijmy też, że Urząd Miasta Białystok przekonywał, że badania przeprowadzone w marcu 2021 roku przez Pracownię Rozwoju Miast wykazały także poparcie mieszkańców Białegostoku dla pomysłu zbudowania lotniska w stolicy regionu. Na bialystok.pl czytamy: „Niemal 63 proc. ankietowanych uważa, że lotnisko w Białymstoku jest potrzebne. Prawie 53 proc. badanych wskazuje rozwój infrastruktury lotniskowej za jedną z najważniejszych spraw do rozwiązania w mieście. Blisko 89 proc. biorących udział w badaniu uznaje, że potrzebne jest zapewnienie dobrze płatnych miejsc pracy. Lotnisko może się do tego przyczynić – najważniejsze korzyści z rozwoju lotniska, jakie dostrzegają respondenci, to właśnie powstanie atrakcyjnych miejsc pracy (blisko 42 proc. badanych), a także szansa na dalszy rozwój miasta (prawie 45 proc.), możliwość lotu na wakacje z Białegostoku (ponad 42 proc.) i zachęta dla inwestorów (ponad 32 proc.). Jednocześnie 65 proc. respondentów deklaruje, że nie ma żadnych obaw związanych z rozwojem lotniska”.